Wycieczka do Warszawy kl. IIe i IVc

W dniu 25 kwietnia uczniowie klasy IIe, IVc oraz część uczniów klas szóstych wyruszyli pod opieką p. Beaty Chorowicz, p. Bożeny Ruszkiewicz i p. Renaty Deptuły na wycieczkę do Warszawy.

Podróż minęła spokojnie. Umilając sobie czas rozmowami, wycieczkowicze spoglądali za okna autokaru i podziwiali zielone, wiosenne pejzaże:)

W stolicy pierwsze kroki skierowali w stronę Stadionu Narodowego. Tam odwiedzili oceanarium, w którym mieli okazję zobaczyć  prehistoryczne gady i ssaki. Oglądali je na filmach wykonanych w technologii 3D, wyświetlanych na wielkich ekranach, imitujących gigantyczne akwaria. Pływające stwory wyglądały bardzo realistycznie. Niektórzy odsuwali się od ekranów, kiedy „przypływały” zbyt blisko i pokazywały zęby. Na koniec pobytu w oceanarium nastąpiło niezwykle ekscytujące spotkanie z rekinem:)

Potem uczniowie wraz z opiekunami zwiedzili stadion. Oglądali trybuny i szatnie zawodników reprezentacji Polski, łazienki, salę konferencyjną, strefę dziennikarską.

Na stadionie trwały prace porządkowe. Właśnie kładziono świeżą murawę. Niektórzy z wycieczkowiczów – prawdziwi kibice poczuli  wielkie wzruszenie, widząc zielony dywan trawy, po którym biegać będą nasi słynni piłkarze, i zapragnęli chociaż dotknąć murawy:) Niestety, wstęp na teren boiska był wzbroniony.

Po zwiedzeniu stadionu pani przewodnik zarządziła wyjazd do kina. Przed seansem uczniowie zaopatrzyli się w przekąski  i napoje. Usadowieni wygodnie w fotelach na niemal dwie godziny oddali się przyjemności oglądania „Księgi dżungli”.

Po filmie, zadowoleni z pokonania przez głównego bohatera – Mowgliego złego tygrysa Shirkana, podążyli w stronę kręgielni. Tam czekała na nich wyśmienita zabawa. Niektórzy okazali się prawdziwymi mistrzami gry w kręgle.

Później nastapił ostatni punk programu wycieczki – ciepły posiłek w restauracji.

W autokarze spotkała jeszcze uczniów miła niespodzianka od biura podróży – quiz z nagrodami dla zwycięzców oraz drobne upominki dla tych, którzy nic nie wygrali:)

Do domu wycieczkowicze wracali pełni wrażeń. To był udany wyjazd!

Wycieczkę  zorganizowały panie:  Beata Chorowicz i Bożena Ruszkiewicz.

WP_20160425_10_23_05_Pro WP_20160425_10_23_09_Pro WP_20160425_11_00_37_Pro WP_20160425_11_00_55_Pro WP_20160425_11_55_58_Pro WP_20160425_11_56_37_Pro WP_20160425_11_56_51_Pro WP_20160425_12_10_22_Pro WP_20160425_11_59_27_Pro WP_20160425_11_58_59_Pro WP_20160425_11_58_18_Pro WP_20160425_11_57_57_Pro WP_20160425_11_57_09_Pro WP_20160425_12_11_49_Pro WP_20160425_12_12_06_Pro WP_20160425_12_12_20_Pro WP_20160425_12_12_34_Pro WP_20160425_12_12_42_Pro WP_20160425_12_12_57_Pro WP_20160425_12_14_21_Pro WP_20160425_12_13_41_Pro WP_20160425_12_13_35_Pro WP_20160425_12_13_17_Pro WP_20160425_12_13_07_Pro WP_20160425_12_16_00_Pro WP_20160425_12_16_40_Pro WP_20160425_12_16_45_Pro WP_20160425_12_16_50_Pro WP_20160425_12_17_01_Pro WP_20160425_12_21_39_Pro WP_20160425_12_19_39_Pro WP_20160425_12_18_15_Pro WP_20160425_12_18_03_Pro WP_20160425_12_17_41_Pro WP_20160425_12_17_12_Pro WP_20160425_12_21_44_Pro WP_20160425_12_22_04_Pro WP_20160425_12_22_52_Pro WP_20160425_12_23_13_Pro WP_20160425_12_26_10_Pro WP_20160425_12_26_19_Pro WP_20160425_12_27_42_Pro WP_20160425_12_27_25_Pro WP_20160425_12_26_59_Pro WP_20160425_12_26_39_Pro WP_20160425_12_26_33_Pro WP_20160425_12_26_25_Pro WP_20160425_12_27_54_Pro WP_20160425_12_28_34_Pro WP_20160425_12_30_46_Pro WP_20160425_12_36_22_Pro WP_20160425_12_40_24_Pro WP_20160425_12_40_29_Pro WP_20160425_15_24_39_Pro WP_20160425_15_23_52_Pro WP_20160425_15_19_32_Pro WP_20160425_15_18_51_Pro WP_20160425_13_35_08_Pro WP_20160425_12_44_47_Pro WP_20160425_15_25_23_Pro WP_20160425_15_27_04_Pro WP_20160425_15_28_22_Pro WP_20160425_15_28_30_Pro WP_20160425_15_29_00_Pro wycieczka