Wycieczka do Warszawy kl. IV e i V e

Image00009

Cześć !

Opowiem Wam o wycieczce do Warszawy klasy IV e i V e, która odbyła się we wtorek 15 maja 2018 roku. Naszymi opiekunami byli: p. Grażyna Czapula, p. Żaneta Jankowska-Owczarska, p. Wioletta Ostrowska-Krupa, p. Tomasz Kwiatkowski.

O 7:30 była zbiórka przy OCK. W drodze siedziałam z Wiktorią i grałyśmy w ,,Piotrusia”, a reszta puszczała piosenki, m. in. disco polo.

Gdy dojechaliśmy, myślałam, że przyjechaliśmy na największe złomowisko na świecie. Wysiedliśmy z autokaru, Pani zaprowadziła nas do namiotu z pięknym dachem i powiedziała, że za drzwiami jest 56 figur ze złomu. Zrobiłam bardzo dużo zdjęć. Chyba najbardziej podobały mi się Minionki i Transformersy. Gdy chciałam sobie zrobić zdjęcie z Minionkami, przewróciłam jednego i starszy Pan pomógł mi je podnieść. Były tam też wysokiej klasy samochody i motory. Pani przewodniczka opowiedziała nam, dlaczego powstały te figury i w jaki sposób. Następnie zaprowadzono nas na wielką wagę i wyszło na to, że ważymy ok. 2000 kg. Zobaczyliśmy jeszcze czołg, który był prawdziwy. Pozwolono nam na niego wejść, lecz później mieliśmy mały problem z zejściem. Koniec końców daliśmy radę.

Kolejnym punktem naszej wycieczki było kino 6D. Film był straszny, krzyczałam przez cały czas. Podczas oglądania ruszały się fotele, można było zauważyć ogień, opary dymu, pryskała na nas woda oraz coś łapało nas za nogi, ale nie wiem co.

Później pojechaliśmy do Planetarium w Centrum Nauki Kopernik. Był tam seans astronomiczny o szukaniu życia w kosmosie. Dowiedzieliśmy się, że prawdopodobnie na – Marsie – jest życie!!!

Po seansie w planetarium pojechaliśmy do McDonald’s. Po zjedzeniu postanowiliśmy zrobić w małej bawialni bitwę: dziewczyna vs chłopaki. Dziewczyny chowały się w labiryncie i uderzaliśmy się piłkami. Po krótkiej zabawie udaliśmy się w drogę do domu.

Gdy przyjechałam, wszyscy pytali się mnie jak było, a ja odpowiadałam:

SUPER !

Maja Siekierska, kl. IV e

Image00011

Cześć !

Dziś opowiem Wam o wycieczce klasy IV e i V e do Warszawy. 15 maja zebraliśmy się przy Ostrołęckim Centrum Kultury, żeby wyjechać w naszą podróż, która trwała ok. 2,5 godziny.

Naszym pierwszym punktem było Muzeum Figur ze Stali, gdzie były przedstawione, m. in. postaci z bajek, filmów science fiction oraz wysokiej marki samochody i motory. Moim zdaniem figury były świetne, a co ciekawe jeden samochód zajmuje ok. 9 miesięcy pracy.

Następnie pojechaliśmy do kina 6D na film ,,Niebezpieczna kopalnia”. Film nie był straszny, za to efekty były super.

Ostatnim punktem wycieczki było Planetarium w Centrum Nauki Kopernik, gdzie oglądaliśmy seans astronomiczny i poszukiwaliśmy życia w kosmosie.

Na koniec pojechaliśmy do McDonalad’s, dla niektórych był to najlepszy punkt naszej podróży, ale ja tak nie uważam.

Ewa Bednarczyk, kl. IV e

[nggallery id=255]